Publiczne Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika w Gałczewie

20 - 21 stycznia 2018 - baraże kadetek w Gałczewie

Po turnieju barażowym w Gaczewie

 

Zostały w pierwszej lidze

 

      W hali gimnazjum w Gałczewie rozegrano turniej barażowy ligi wojewódzkiej kadetek.

Gospodarzem imprezy był tamtejszy Kopernik. Dziewczęta z gminy Golub – Dobrzyń najpierw zagrały z Sokołem Mogilno. Wygrały 3:1 (10:25; 25:9; 25:12; 25:17).

      Na początku pierwszego seta kibice zgromadzeni w hali gimnazjum w Gałczewie nie wierzyli własnym oczom. Gałczewianki nie miały dosłownie nic do powiedzenia w spotkaniu z ekipą z Mogilna. Nie trafiały zagrywek a atak po prostu nie istniał. Wykorzystały to przeciwniczki które prowadziły kolejno 1:5; 2:10; 7:15 i 8:20. Ostatecznie pokonały Kopernika do 10.

      W drugim secie na szczęście gospodynie się przebudziły. Było 5:1 a potem 10:3 dla Kopernika. Później wynik zmienił się na 15:4 i 20:6. Ostatecznie gałczewianki wygrały do 9.

      Trzeci set miał podobny przebieg jak drugi. Tylko na jego początku rywalki stawiały się gospodyniom. Kopernik prowadził 5:4; 10:7 a potem 15:8. Potem było 20:10 i ostatecznie gałczewianki wygrały do 12.

      W czwartym secie Kopernik miał doskonały początek. Prowadził 5:1; 10:2 a potem 15:4. Później było 20:12 a kilka niepotrzebnych błędów spowodowało to że gałczewianki wygrały tego seta tylko do 17. To zwycięstwo spowodowało utrzymanie się Kopernika w pierwszej lidze wojewódzkiej kadetek. To spory sukces zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę to, że będą w niej grały już trzeci sezon z rzędu.

 

      W drugim rozegranym tego dnia meczu Budowlani Toruń pokonały 3:1 Culmen Chełmno.

Następnego dnia najpierw Culmen pokonał 3:1 Sokół. A w meczu decydującym o tym kto zagra w finale wojewódzkim dramatyczny pojedynek Kopernik rozegrał z toruńskimi Budowlanymi. Niestety, zakończył się on wygraną 2:3 zespołu z Torunia w setach 25:20; 25:23; 20:25; 23:25; 12:15.

 

      Ogromnie emocjonujące i stojący na bardzo wysokim poziomie mecz rozegrały kadetki Kopernika. Jednak pomimo doskonałej postawy i niezwykle ambitnej gry zakończył się on ich porażką. Po meczu płakały z żalu a naprawdę niewiele zabrakło im do wygrania tego spotkania.

      W pierwszym secie rewelacyjnie zaczął Kopernik. Było 5:1; 10:2 a potem 15:10 dla zespołu z Gałczewa. Co prawda później rywalki zbliżyły się na 20:16 jednak gałczewianki nie oddały już prowadzenia i wygrały do 20.

      W drugim secie ponownie na początku przewaga była po stronie Kopernika. Gałczewianki prowadziły 5:2 a potem 10:4. Później torunianki zbliżyły się do nich. Wynik zmienił się na 15:13 dla Kopernika a potem było 20:17 dla gospodyń. Ostatecznie gałczewianki wygrały tego seta do 23.

      Niestety, ten mecz był kolejnym przykładem tego że jak się nie wygra w siatkówce 3:0 to przegra się 2:3. W trzecim secie rewelacyjnie zaczął zespół z Torunia. Budowlane prowadziły 1:5 ale później gałczewianki doprowadziły do stanu 9:10 dla rywalek. Jednak ponownie do głosu doszła ekipa z Torunia. Zmieniła rezultat spotkania na 10:15 a później 16:20. Ostatecznie wygrała tego seta do 20.

      Czwarty set był niesamowicie nerwowy. Prowadziło Gałczewo 5:3. Potem było 10:9 dla Kopernika. Ale później na prowadzenie wyszła ekipa z Torunia. Wynik brzmiał 13:15 dla Budowlanych. Jednak znowu Kopernik objął prowadzenie 20:16. Potem było 22:19 dla gospodyń. Niestety, ku konsternacji a nawet rozpaczy widzów Kopernik nie wygrał tego seta. Budowlane wygrały go 25:23.

      Zatem o wszystkim musiał zadecydować tie break. Lepiej zaczęły go gospodynie. Prowadziły 5:3 a przy przejściu było 8:4 dla Kopernika. Jednak od tego momentu bardzo dobrymi zagrywkami torunianki zaczęły odrabiać straty. Budowlane wyszły na prowadzenie 9:10. I to do ekipy gości należała końcówka. Ostatecznie wygrały 12:15.

      Dziewczyny z Kopernika. Nikt do was nie ma pretensji za to porażkę. Wszyscy gratulują wam wspaniałej i ambitnej postawy w tym meczu. Zagrałyście naprawdę rewelacyjnie. Zabrakło tylko konsekwencji w czwartym i piątym secie a wspólnie cieszylibyśmy się z kolejnego historycznego suckesu klubowego.

 

KOPERNIK: Julianna Niedźwiedź, Wiktoria Gmurska, Wiktoria Klonowska, Weronika Makowska, Julia Pagie, Patrycja Różalska, Joanna Dąbrowska, Anna Targońska, Maja Stępień, Maria Kudrej, Dominika Różańska, Julia Kwiatkowska, Paulina Kopczyńska.

(aach)

 

Artykuły